Rodzice fotografowali swoją córkę. Kilka lat później pozwała ich za to do sądu!
Rodziców można podzielić na trzy typy, jeśli chodzi o użytkowanie Facebooka czy innych sieci społecznościowych. Pierwszy typ nie wrzuca zdjęć swoich dzieci uważając to za ryzykowne, zbędne czy po prostu szanując prywatność maluchów. Drugi typ rodziców od czasu do czasu wrzuca jakieś zdjęcie z wyjątkowej okazji, zaś trzeci... praktycznie dokumentuje dzieciństwo pociech na swoim profilu.
Do ostatniego typu zaliczają się rodzice pewnej Austriaczki, która dopiero co skończyła osiemnaście lat i... od razu pozwała rodziców do sądu.
Dziewczyna (to nie ona jest na zdjęciu - zabroniła publikacji fotografii) od czternastego roku życia prosi rodziców, by usunęli jej zdjęcia z Facebooka. A uwieczniali dosłownie wszystko - pierwszą kąpiel, siedzenie na nocniku, leżenie nago na łóżeczku... Wcale nie dziwimy się, że nastolatka czuje się zażenowana i domaga się usunięcia zdjęć. Jej rodzice odmówili nie rozumiejąc argumentacji córki.
Teraz sprawa trafiła do sądu. Na przykład we Francji rodzicom, którzy nie szanują prywatności dzieci, grozi grzywna do 45. tysięcy euro oraz do roku więzienia. Austriackie prawo nie jest aż tak surowe, ale sprawa nabrała tak dużego rozgłosu, że być może to się zmieni.
Proces rozpocznie się dopiero w listopadzie 2017 roku, ale już wzbudza duże kontrowersje. Swoją drogą szkoda, że rodzina nie potrafi zupełnie dojść do porozumienia...
Może warto udostępnić ten post tym, którzy chętnie publikują zdjęcia dzieci?
