logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Nikt nie spodziewał się tego, co zrobili rodzice, gdy ich 11-letni syn zmarł we śnie. Nie mogę przestać płakać...

Dla rodziców nie ma większej radości niż narodziny ich dziecka i większej tragedii niż śmierć dziecka... 23.września 1988 roku Ernest i Anneke Robinson powitali na świecie synka, Matthew. Radość małżeństwa trwała jednak krótko, nie wiedzieli, co się dzieje z noworodkiem. Matthew zaraz po urodzeniu ucierpiał z powodu niedotlenienia i został sparaliżowany od szyi w dół. Lekarze dawali mu tylko kilka godzin życia, ale on pokazał, że chciał żyć dłużej.

Matthew dzielnie walczył o każdy dzień życia aż przez jedenaście lat. Rodzice opiekowali się nim do samego końca. Matthew spędził te lata otoczony miłością i wsparciem.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Rodzicom Matthew nie było łatwo wychowywać niepełnosprawne dziecko. Wiedzą, jak wyglądają chwile załamania, problemy nie do przejścia, jak czasem trudno o zrozumienie.

Ich synek zmarł 21. lutego 1999 roku we własnym łóżku otoczony rodziną. To wtedy jego ojciec, Ernest, postanowił w wyjątkowy sposób uczcić pamięć Matthew. Zobaczcie na poniższym zdjęciu, co zrobił.

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x