logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Kiedy powiedziała swojemu chłopakowi, że nie może chodzić, on podjął decyzję, której niewielu się spodziewało.

W życiu bardzo przykre jest to, że niewiele zależy od nas samych. Zaledwie 27-letnia Haddie Borbely z Bradford przekonała się o tym w bolesny sposób. Angielka przechodziła przez pasy, kiedy zza rogu wyjechał rozpędzony samochód. Kierowca bardzo przekroczył dozwoloną prędkość, nie miał szans wyhamować. Z impetem wjechał w Haddie.

Haddie miała dużo szczęścia w nieszczęściu - bardzo szybko na miejscu pojawiła się karetka. Dziewczyna została przewieziona do szpitala w Leeds, gdzie lekarze całą noc walczyli o jej życie. Gdy niebezpieczeństwo minęło, musieli poinformować pacjentkę o strasznym stanie jej nóg.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Haddie miała połamane kości, zgruchotane kolana, zerwane więzadła, złamaną kostkę. Słowem, była unieruchomiona, a jej powrót do sprawności stanął pod znakiem zapytania. Angielka uwielbiała piesze wędrówki i wspinaczkę. Jedna decyzja nieodpowiedzialnego kierowcy sprawiła, że najprawdopodobniej nigdy więcej nie będzie jej dany spacer po górach.

Haddie jest pielęgniarką, dobrze więc wiedziała, co ją czeka, ale tego bólu nie da się opisać. Założono jej specjalną, metalową konstrukcję, żeby kości dobrze się zrosły. Do tego bólu doszedł inny... Dziewczyna postanowiła szczerze porozmawiać ze swoim chłopakiem.

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x