logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Śmiertelnie chory chłopiec bał się, że nie dożyje świąt. To co zrobił ten mężczyzna chwyta za serce!

Eric Schmitt-Matzen wygląda jak prawdziwy Święty Mikołaj. Wysoki na ponad 180cm, 140 kg i robiąca wrażenie biała broda, którą sam zapuścił. Co więcej jest po profesjonalnym szkoleniu dla mikołajów, ma szyty na miarę czerwony kostium i urodził się 6 grudnia - w Mikołajki! To wszystko po to, żeby dzielić się radością w Święta.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Sytuacja, o której opowiadał niedawno w wywiadzie jest jedna słodko-gorzka.
- Płakałem całą drogę do domu. Myślałem, że już nigdy więcej nie wrócę do zawodu Mikołaja. - powiedział Eric.
Tak się dzieje kiedy śmiertelnie chore dziecko umiera w ramionach Świętego Mikołaja..
Tego dnia otrzymał telefon z lokalnego szpitala. Pielęgniarka powiedziała, że umierający chłopiec na jej oddziale ma jedno życzenie przed śmiercią - spotkać się ze Świętym Mikołajem.
15 minut później Eric był już w szpitalu. Poznał rodzinę chłopca, a jego matka dała mu zabawkę, którą kupiła synkowi na święta. Chciała, żeby wręczył ją chłopczykowi Święty Mikołaj. Rodzina chłopca została poproszona o opuszczenie sali, jeśli nie będą w stanie wytrzymać emocji. Smutek bliskich mógłby popsuć chłopcu jego ostatnie chwile.
- Dałem mu prezent. Był tak słaby, że ledwo był w stanie go odpakować. Kiedy zobaczył co jest w środku uśmiechnął się szeroko i opadł z powrotem na łóżko.
- Kiedy staniesz przed perłowymi bramami, powiedz, że jesteś ulubionym elfem świętego Mikołaja.
- Jestem? - dopytywał chłopiec.
- Jesteś. Możesz być pewien, że jak tylko tam się pojawisz, od razu wpuszczą cię do środka.
Chłopiec się ucieszył i uścisnął Mikołaja, a po chwili spytał tylko: "Mikołaju, możesz mi pomóc?"
- Przytuliłem go i zanim zdążyłem cokolwiek odpowiedzieć poczułem jak życie ulotniło się z jego osłabionego ciała. Rodzina zdała sobie sprawę co się stało i wbiegli natychmiast do pokoju. Oddałem chłopca w ramiona matki i wyszedłem najszybciej jak mogłem.

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x