Ze schroniska do więzienia... Zobacz, dlaczego psy trafiają za kraty.
W Stanach Zjednoczonych od 2002 roku działa niezwykły program o nazwie "Castaways" ("rozbitkowie, wyrzutki). Nazwa jest wyjątkowo adekwatna, i to aż z dwóch powodów. Dotyczy psów ze schronisk, ale także więźniów. I jedni i drudzy są odrzucani przez społeczeństwo, ale dzięki uczestnictwu w programie mają szanse na lepsze życie.
W więzieniu w Colorado więźniowie współpracują z psami uratowanymi ze schroniska. I jedni i drudzy czerpią z tego duże korzyści. Mężczyźni uczą się odpowiedzialności za drugą istotę, cierpliwości, a także czułości. Zwierzęta w końcu mają kogoś, kto się o nie troszczy i okazuje im zainteresowanie. Jeden z więźniów, Jason Mayo, odpowiedzialny za suczkę Esther, przyznaje, że pies bardzo go zmienił.
Może zamiast skreślać życiowych "rozbitków" warto wprowadzić ten program i do naszych więzień?