Gdyby nie pewien Brazylijczyk, ten piesek już by nie żył. Piękny gest w stosunku do zwierzęcia!
Co wiemy o Wilsonie Martinsie Coutinho? Pochodzi z Brazylii, kocha zwierzęta i zachowuje się jak bohater. I to najlepsze, co można powiedzieć o innym człowieku. W zeszłym roku mężczyzna przez przypadek znalazł porzuconego i pobitego szczeniaczka. Ostrzegamy, że zdjęcia są dość drastyczne. Francisco, jak nazwał pieska, nie miał łatwego dzieciństwa :(
Francisco został znaleziony przez Wilsona w opłakanym stanie... Miał liczne i głębokie rany na głowie, dodatkowo był wygłodzony i wystraszony.
Wilson bez wahania zbliżył się do psa. Ten ostatni był zresztą zbyt wycieńczony, żeby reagować agresją pod wpływem strachu.
Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych środków opatrunkowych, więc posłużył się własną koszulką.