logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Do znanej sieciówki wszedł na kawę bezdomny z psem u boku. Reakcje ludzi były różne, ale jeden mężczyzna przeszedł sam siebie. Narobił niezłego zamieszania w sieci!

"Zdjął skarpetki, przepraszając mnie za to, bo były całe brudne i zniszczone. Zapytałem go, czy ma inne na zmianę, ale odpowiedział, że to jego jedyna para. Ja niedawno zrobiłem pranie, więc miałem kilka czystych par białych skarpet. Dałem mu je, a on przebrał się, ubierając też nowe buty. Podaliśmy sobie ręce na pożegnanie, życząc sobie wzajemnie wszystkiego dobrego. Na koniec usłyszałem dalszą część rozmowy bezdomnego z Legacy. Poklepał psa po głowie i mruknął do niego znacząco, że... przecież mówił mu, że Bóg zamierza się nimi zająć". I na tym nie koniec! Eric odnalazł Davida i jego psa kilka tygodni później. Założył dla nich specjalną stronę, gdzie ludzie dobrej woli mogą ich wesprzeć. I kto nam teraz powie, że małe uczynki nic nie znaczą? Jeśli jesteście zainteresowani, oto strona Davida i Legacy: Go Fund Me.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

To piękna historia, prawda? Koniecznie podzielcie się nią z innymi!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x