logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Młoda matka siedziała zdenerwowana w samolocie, gdy niespodziewanie obca kobieta zabrała jej dziecko... Nie potrafiła opisać swojej wdzięczności!

"Od dawna planowałam lot do Nicka. Trochę się bałam, ponieważ leciałam z Rylee sama. Prawie wszystkie miejsca w samolocie były zajęte i panowała cisza. A Rylee oczywiście zaczęła płakać, jak tylko usiadłyśmy...

Para, która zajmowała miejsca w moim rzędzie, była zirytowana. Zauważyłam wolne miejsca z przodu i zapytałam stewardessę, czy mogę przesiąść się. Na szczęście zgodziła się i usiadłam koło wspaniałej kobiety!"

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Nie wiem, czy zauważyła moje zdenerwowanie, ale zrobiła wszystko, by ten dzień dobrze się skończył :) Rylee płakała bez względu na to, jak próbowałam ją uspokoić. Współtowarzyszka podróży zapytała, czy ona może spróbować. Dałam jej małą, a ta... momentalnie przestała płakać! Zaczęła wyglądać przez okno, bawić się z nową znajomą, a na koniec przespała podróż.

Nieznajoma pomogła mi też zebrać się z samolotu. Z małym dzieckiem w ramionach to nie jest takie łatwe dźwigać bagaż."

"Nyfesha Miller, nawet nie wiesz, jak mnie uszczęśliwiłaś swoim aktem dobroci. Miałam łzy w oczach, gdy patrzyłam na Was dwie spokojnie śpiące, na Ciebie i moją Rylee. Po prostu nie mogę uwierzyć w to, że ten nieszczęsny lot przemienił się w coś tak przyjemnego. Dziękuję! Życzę Ci wszystkiego dobrego!"

Wszyscy wiemy, jak małe dzieci potrafią zepsuć nam lot. I chociaż wiemy, że to nie ich wina, że płaczą, nie potrafimy ukryć narastającej irytacji. Tym bardziej zrobiła na nas wrażenie postawa Nyfeshy. Pomogła młodej mamie, uspokoiła dziecko i wszyscy mogli odpocząć w czasie lotu :) Postawa godna naśladowania!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x