Gdy ofiara gwałtu wchodzi do salonu tatuażu, nie spodziewa się, że to zmieni jej życie!
31-letnia Flavia Carvalho z Brazylii ma własne studio tatuażu, ale nie należy ono do typowych. Część prac młoda kobieta wykonuje za darmo, jednak... nie chciałybyśmy móc dołączyć do grona wyróżnionych. W ten sposób artystka stara się pomóc kobietom, które doznały przemocy fizycznej bądź przeszły przez trudne choroby.
Dwa lata temu w pracowni Flavii pojawiła się młoda kobieta, która chciała sobie wytatuować różowe lilie i błękitnego ptaka.Tatuaż miał obejmować cały jej brzuch, by ukryć ślady po bolesnej przeszłości.
Na brzuchu klientki widniała straszna blizna. Okazało się, że kobietę zranił scyzorykiem nieznajomy. Była w klubie ze znajomymi, on zaczął się do niej zaleć, a ponieważ odrzuciła go, wbił jej nóż w brzuch i przeciągnął...
Tym tatuażem rozpoczął się piękny projekt artystki zatytułowany "Skin of a flower". Flavia wykonuje tatuaże za darmo tym z kobiet, które padły ofiarom przemocy. Klientki same wybierają wzór, a dla Flavii nagrodą jest odzyskana radość i pewność siebie swoich klientek.