Byli małżeństwem przez 60 lat. To, co powiedział jej mąż w ostatnich godzinach życia, jest niesamowite!
W wieku 83 lat Ed trafił do szpitala z powodu niewydolności nerek. Kilka dni później jego żona miała zawał serca i trafiła do innego szpitala.
Pomimo swojego krytycznego stanu Ed uparł się, by przywieźli go do szpitala żony.
Floreen wiedziała, że mąż jest przy niej, złapali się za ręce, ale byli już zbyt słabi, by rozmawiać. Starsza pani zmarła mając męża przy sobie i wiedząc, że jej nie opuści. Ed odszedł dwie godziny później.