Straciła całą rodzinę w pożarze. O czym marzy na święta? Nie spodziewaliśmy się tego!
Dwa lata temu w Nowym Yorku doszło do tragicznego w skutku pożaru. Zginęli rodzice małej Safyre Terry, a także trójka jej rodzeństwa: trzyletnia Layah, dwuletni Michael i zaledwie jedenastomiesięczny Donavon. Safyre przeżyła, ponieważ ojciec osłonił ją własnym ciałem. Dwa lata po tej tragedii Safyre w końcu na tyle odzyskała radość życia, by mieć swoje pierwsze świąteczne marzenie.
Wówczas pięcioletnia Safyre doznała poważnych obrażeń 75% powierzchni ciała. Znajduje się pod opieką swojej cioci, Liz Dodler.
Kobieta opowiedziała w wywiadzie o cierpieniu Safyre. Dziewczynka w ciągu dwóch lat przeszła już ponad 50 operacji. Straciła rękę trzy miesiące po pożarze, nogę trzeba było amputować rok temu. Safyre wciąż walczy ze skutkami wypadku i nie wiadomo, czy kiedykolwiek uda jej się wygrać.
Obecnie czeka na operację twarzy, która odbędzie się 5.stycznia.