logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Przez 10 godzin katował ją jej własny chłopak. To, co powiedziała leżąc na szpitalnym łóżku, wszystkich zszokowało!

Darrian Amaker to zaledwie 24-letnia Amerykanka, która tuż po Święcie Dziękczynienia przeżyła wielką traumę i cudem uszła z życiem.

Dziewczyna została ofiarą swojego własnego chłopaka, który bił ją przez dziesięć godzin. Darrian nie ma wątpliwości, że chciał ją zabić. Już w szpitalu, po czterech dniach w agonii, dziewczyna zrobiła coś, co poruszyło serca ludzi na całym świecie.

Darrian jest fotografem, autorką tekstów, lubi śpiewać. Ma wrażliwą duszę. Postanowiła zrobić jakiś użytek ze swojej wrażliwości i podzielić się swoim doświadczeniem z innymi kobietami. Napisała wzruszający list oraz nagrała piosenkę, którą za chwilę odsłuchacie. A oto i list:

"Witam, mam na imię Darrian. Kilka dni po Święcie Dziękczynienia mój ukochany zachował się jak psychopata i brutalnie bił mnie przez dziesięć godzin. Wszystko zaplanował - miałam umrzeć. Udało mi się jednak przeżyć... Spędziłam cztery dni w szpitalu zastanawiając się, dlaczego do tego doszło.

Teraz jestem fizycznie bezpieczna - mój JUŻ NIE ukochany został formalnie oskarżony. Czeka go kilka lat więzienia.

Dziś zapytałam mojego lekarza, dlaczego tak wyglądam, skoro przemoc domowa głównie oddziałuje na psychikę. Wyjaśnił mi, nie patrząc mi w oczy, że mam połamane kości i opuchniętą twarz.

Wiecie, spędziłam moje dotychczasowe życie zbierając informacje o innych - jestem piosenkarką, pisarką, fotografem. Teraz po raz pierwszy zetknęłam się, i to jak boleśnie, z nieludzkim zachowaniem i jestem wstrząśnięta.

Zazwyczaj nie nagrywam filmów o sobie, ale teraz to coś innego. To jedyna rzecz, jaką mogę zrobić będąc w szpitalu. Chciałam w jakiś sposób uratować moje własne rozbite serce.

Przemoc domowa to nie jest żaden odległy problem. Dotyczy ludzi, których znasz, tych wesołych i kochających. Musimy być dla siebie lepsi, milsi, silniejsi. Skoro potrafimy kochać, nie możemy tolerować nadużyć. Musimy sprawić, by życie było łatwiejsze."

Bardzo współczujemy Darrian. Na szczęście ona nie popełni błędu wielu ofiar przemocy domowej i nie wróci do swojego kata. Udostępniajcie jej przesłanie!

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x