Wyglądają jak typowa para, jednak gdy zobaczyłam całe zdjęcie, zabrakło mi słów....
Taylor i Danielle to młoda para, która udowadnia, że istnieje prawdziwa miłość na całe życie zdolna do pokonania największych trudności. Może i brzmi to banalnie, ale wystarczy poznać ich historię, by zmienić zdanie.
Taylor od zawsze był pasjonatem sportów ekstremalnych. Uwielbiał ryzyko i dlatego nikogo nie zdziwił wybór jego życiowej drogi - postanowił wstąpić do amerykańskiej armii. Został saperem. Jego dziewczyna, Danielle, wiedziała, że wiąże się to z olbrzymim ryzykiem, ale zaakceptowała wybór ukochanego. Obiecali sobie, że co by się nie działo, będą się wspierać.
W 2012 roku wówczas 23-letni Taylor wpadł na bombę -pułapkę. Musieli mu amputować obie ręce i nogi.
W takiej sytuacji wielu by się załamało, a wiele dziewczyn nie dałoby rady trwać u boku niepełnosprawnego partnera. Danielle jednak nie miała najmniejszego zamiaru zostawić Tylera. Wspólnie zmierzyli się z tym, co ich spotkało, a ich starania zobaczycie na nagraniu. Ostatecznie, po dziewięciu latach związku, Tyler poprosił Danielle o rękę. Wierzą, że razem uda im się pokonać wszystkie przeszkody i patrząc na to, z czym już się zmierzyli, trudno się z nimi nie zgodzić.
