Ten proces wzbudza skrajne emocje... Dziewczynka ze zdjęcia jest teraz dorosłą kobietą i... pozywa swoich rodziców. Powód? Szok!
Niezbyt często się zdarza, by dziecko oskarżało swoich rodziców, ale trudno się dziwić tej dziewczynie. Mariah Walton mogła być zwyczajną, zdrową i normalnie żyjącą młodą kobietą, gdyby nie decyzja jej rodziców podjęta wiele lat temu...
Mariah cierpi na wrodzoną wadę serca, której można było zapobiec wiele lat temu - wystarczyło zawieźć dziecko do szpitala. I tu pojawia się problem...
Mariah nie została zabrana do lekarza, ponieważ... zabrania tego wiara jej rodziców. Według nich chorą mogą uleczyć tylko modlitwy. Od razu zaznaczamy tu, że nie chodzi o to, w co kto wierzy bądź nie wierzy, niemniej brak udzielenia pomocy jest zbrodnią!
Teraz dwudziestokilkuletnia dziewczyna czeka na przeszczep serca i płuc... Założyła rodzicom sprawę, ponieważ uważa, że narazili ją na utratę życia i nie chce, by inni rodzice mogli tak łatwo decydować o zdrowiu lub chorobie swojego potomstwa.