Historia tego uczestnika programu X Factor sprawiła, że wszyscy wzruszyli się do łez... A potem zaczął śpiewać wywołując jeszcze większe emocje.
Macie czasem tak, że widzicie kogoś i myślicie sobie, że musi być dobrym człowiekiem? Tak jest w przypadku Daryla Markhama. 40-latek wygląda na pogodną i ciepłą osobę. Daryl już rok wcześniej chciał wziąć udział w eliminacjach do programu "X Factor", ale akurat tego dnia odbywał się ślub jego młodszego o 3 lata brata, u którego krótko po tym zdiagnozowano raka płuc. Daryl wspomina, że jego brat odszedł zaledwie w 6 tygodni po odkryciu choroby.
Daryl obiecał mu, że zaopiekuje się jego 9-letnim synkiem i będzie inspirował go do bycia dobrym człowiekiem podążającym za głosem serca. Daryl uwielbia śpiewać, więc biorąc udział w tym programie chciał pokazać chłopcu, że warto dążyć do realizacji marzeń. Szczególnie, jeśli ma się talent, a Daryl go ma!
Wzruszający występ...