Stary koń został przewieziony do schroniska. Tam odkryli przerażającą prawdę o jego ciele...
Konie to mądre i piękne zwierzęta, które latami wiernie służą człowiekowi. Mogłoby się wydawać, że w zamian doczekają spokojnej starości i opieki, gdy same będą już schorowane i w podeszłym wieku. Niestety, nie wszyscy właściciele pamiętają odwdzięczyć się tym pięknym zwierzętom za ich wysiłek. To, co spotkało Arthura i Maxa, dwa konie gospodarskie, jest tego smutnym przykładem.
Historia Arthura i Maxa nie jest niestety wyjątkiem. Bardzo często schorowane konie w podeszłym wieku są zaniedbywane albo wręcz oddaje się je do rzeźni.
Te dwa konie przez wiele lat służyły jednemu właścicielowi, który widząc, że więcej nie może liczyć na ich pracę, zaczął je głodzić. Ostatecznie jednak postanowił sprzedać je na mięso.
Na całe szczęście o tej dwójce dowiedziała się Cindy Daigre, założycielka "sanktuarium" dla koni o nazwie "Ferrell Hollow Farm Senior Horse Sanctuary". Kobieta stara się ratować wykorzystywane konie.
