Całe życie źle nosiłam adidasy! Poznaj ten i 9 innych przykładów na złe użycie przedmiotów codziennego użytku.
Zdarza się Wam spojrzeć na coś, czego używacie codziennie, zastanawiając się do czego TO właściwie służy? Jeżeli tak to witajcie w klubie!
Chcemy rozwiać Wasze wątpliwości co do kilku wynalazków, których funkcja nie jest tak oczywista, jak się wydawało jej twórcom. Okazuje się, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
#1 Wieszaczek na plecach
Ten mały kawałek materiału ma trzy zastosowania. Po pierwsze przyda się podczas wieszania koszuli. Drugie pochodzi z czasów, gdy panowie nie wychodzili z domu bez chusteczki w klapie marynarki, czyli dosyć odległych. Wieszaczek miał ułatwić wiązanie krawata! Trzecie można uznać za bardzo romantyczne. Otóż niegdysiejsi amerykańscy studenci, gdy zakochiwali się w pięknych pannach odcinali wieszaczek, by pokazać światu, że są zajęci. Kobiety natomiast nosiły szale z emblematem uniwersytetu swojego ukochanego
#2 Cylinder na kablu
Na pewno go zauważyliście. Pewnie spojrzeliście na niego TERAZ :) Jego fachowa nazwa to koralik ferrytowy. Jego zadaniem jest złagodzenie impulsów o wysokiej częstotliwości w obwodach elektrycznych.
#3 Dziurka w okienku samolotu
Okienka w samolocie wykonane są z dwóch warstw szkła akrylowego. Jest poddawane sporym różnicom ciśnienia, a to mogłoby doprowadzić do pęknięcia wewnętrznej szybki. Dlatego znajduje się w niej mały otworek, który pozawala powietrzu krążyć i tym samym wyrównywać ciśnienie.