Chłopiec przeszedł podwójny przeszczep rąk. Mówi, że najbardziej się cieszy z tego, że wreszcie może przytulać mamę...
Zion Harvey jest małym chłopcem, który przeżył już bardzo wiele. Już na samym starcie przeszedł ciężką chorobę, w wyniku której stracił obie rączki i nóżki poniżej kolan.
Pomimo tak ciężkich doświadczeń chłopiec nie stracił pogody ducha. W sercu pielęgnował wdzięczność za to co ma, czyli kochającą matkę i rodzinę, która zawsze go wspiera.
W zeszłym roku życie chłopca i jego mamy zmieniło się, gdy został on poddany, pionierskiemu w transplantologii dziecięcej, podwójnemu przeszczepowi rąk.
13 miesięcy po przeszczepie, chłopiec ma się wspaniale. Jego rączki funkcjonują prawidłowo.