12 sekretów, których linie lotnicze za nic nie chcą zdradzić swoim pasażerom! Nigdy więcej nie napiję się wody w samolocie...
4. Jeśli tylko jest taka możliwość, lepiej nie fundować zwierzakom wątpliwej przyjemności latania. Hałas, jaki muszą znosić, jest straszny!
5. W każdy lot zabierzcie... wilgotne chusteczki. Przecierajcie nimi, co się da, bo samolot to siedlisko bakterii! Zwykły podłokietnik najprawdopodobniej był używany przez kogoś z chorobą skóry,został pobrudzony kupką noworodka, do wyboru do koloru. Stewardessy przyznają, że nikt się nie przejmuje dezynfekowaniem foteli po locie... Zresztą nie ma na to czasu. Wysiadają jedni podróżni i od razu wsiadają kolejni.
6. Bardzo wiele lotów oznacza przewóz nie tylko pasażerów i ich walizek, ale i bardzo specyficznych przesyłek... Wiedzieliście, że większość lotów krajowych przewozi na swoim pokładzie ciała lub organy? No to już wiecie (i przy okazji teraz rozumiecie, dlaczego w lukach bagażowych jest potwornie zimno).