Poznajcie historię psa o imieniu Romeo uratowanego 10 dni po trzęsieniu ziemi we Włoszech!
Trzęsienie ziemi, które niedawno dotknęło Włochy, zabrało wiele ludzkich żyć i zniszczyło rejon Amatrice. Przy tak wielkiej tragedii łatwo zapomnieć, że ofiarami kataklizmu są też zwierzęta.
Dziesięć dni po trzęsieniu strażacy wciąż pracowali usuwając szkody. Tak natrafili na psa zagrzebanego pod gruzami.
Pies, który wabi się Romeo, spędził pod gruzami aż dziesięć dni bez wody. Strażacy nie wierzyli własnym uszom, gdy usłyszeli jego szczekanie dobiegające spod zapadniętego budynku. Od razu ruszyli mu na pomoc.
Romeo był w szoku, poza tym był odwodniony i głodny. Strażacy zabrali go do weterynarza, by zobaczyć, czy nic mu się nie stało. Szukają też jego rodziny. Mamy nadzieję, że Romeo trafi do dawnych właścicieli...