Narzeczony zrobił jej zdjęcie, ale póki nie wrócili do domu, nie zdała sobie sprawy z tego niepokojącego szczegółu.
Myślicie, że nigdy nie padniecie ofiarą ulicznego złodziejaszka, bo uważacie na swoje rzeczy? Czasem to za mało! Teraz złodzieje chętnie wykorzystują empatię, by uśpić czujność osoby, którą chcą okraść. Podejrzewalibyście dwie słodkie dziewczynki o tak wymyślny plan?
Para z Anglii wybrała się na wymarzone wakacje do Tajlandii. W mieście Chiang Mai zobaczyli dwie urocze dziewczynki ubrane w tradycyjne stroje. Dziewczynki pozowały do zdjęć turystom za niewielką opłatą. Zachowywały się przy tym bardzo sympatycznie - przytulały się i do zdjęcia złapały kobietę za rękę. Miały ku temu ukryty powód...
Jeszcze w Tajlandii kobieta zgubiła zegarek. Nie pamiętała, co z nim zrobiła. Prawda wyszła na jaw, kiedy para wróciła do domu. Przeglądając zdjęcia zobaczyli, jak dziewczynka z prawej strony ściąga zegarek... Co ciekawe, to stara sztuczka kieszonkowców! Poniżej przeczytacie, na czym konkretnie polega.
Dziewczynki dotykały swoją ofiarę w różnych miejscach - dłoń, nadgarstek, przytulały się do niej. Dzięki temu ofiara czuła się "oswojona" z dotykiem i jej mózg nie zanotował wszystkich ruchów, jak np. odpinania paska od zegarka.
Podróżując zawsze trzeba być czujnym. Mieliście kiedyś równie nieprzyjemną przygodę?
Udostępniajcie tym, którzy wybierają się na egzotyczne wakacje...