Człowiek płynął z prądem rzeki, wyglądając na tonącego. Z brzegu wypatrzył go słoń. To co stało się później jest niesamowite!
Słonie to świetni pływacy. Pomimo swoich rozmiarów w wodzie poruszają się bardzo szybko. Przykładem na to jest filmik, który zaraz zobaczycie.
Wolontariusz z Elephant Nature Park w Tajlandii zażywał kąpieli w rzece. Unosił przy tym do góry ręce i na pierwszy rzut oka wyglądał na tonącego. Z brzegu zauważył to jeden ze słoni. Nie zastanawiał się nawet przez sekundę, tylko ruszył na ratunek.
Oto kolejny dowód na to, że ludzie nie są jedynymi empatycznymi stworzeniami.
Podaj to dalej! Udostępnij na Facebooku.