Para nagrywa matkę i jej dwuletnią córkę w supermarkecie. Ten widok jest nie do zniesienia!
Codziennie opisujemy dla Was różne nagrania, ale to zrobiło na nas wyjątkowe wrażenie, niestety bardzo negatywne. W stanie Massachusetts doszło do sytuacji, która zmusza do pytania, w jaką stronę zmierza człowiek. Czy przesadzamy? Chyba nie, ale przekonajcie się sami.
W supermarkecie doszło do niewyjaśnionego wypadku - młoda matka po prostu upadła nieprzytomna na podłogę. Jej dwuletnia córeczka była przerażona, próbowała ocucić mamę, bardzo płakała. Para, która nagrała zajście, tylko zadzwoniła po karetkę. Zamiast spróbować pomóc nieprzytomnej kobiecie, zająć się jej dzieckiem, oni stali i nagrywali. Według nas to już najwyższy stopień znieczulenia, a także objaw postępującej głupoty.
Druga kwestia to powód utraty przytomności. Okazało się, że młoda matka jest uzależniona od heroiny. Patrząc na przerażenie dwulatki, mamy wrażenie, że przez nieodpowiedzialność matki ta dziewczynka nabawi się traumy.
Mężczyzna, który na końcu nagrania jako jedyny zachował się jak należy, jest znajomym chłopaka kobiety z nagrania. Zajął się dzieckiem. A zachowanie pary trzymającej telefon i nagrywającej całe zajście jest karygodne.