Pielęgniarka zostawiła noworodka samego dosłownie na chwilę. Kilka minut później, krzyczy z przerażenia!
Svetlana zdaje sobie sprawę z tego, że cała Rosja zainteresowała się losem jej nowego synka, więc prowadzi blog, na którym informuje wszystkich zainteresowanych o postępach w leczeniu Matvey. Na zdjęciach widać też wyraźnie, że chłopiec coraz częściej się uśmiecha...
Matvey przeszedł już kilka zabiegów, dzięki którym w końcu może poruszać palcami. Niestety, chirurgom plastycznym nie udało się jeszcze zrekonstruować jego nosa. Wszystko w swoim czasie, najważniejsze jest to, że Matvey ma teraz oparcie w rodzinie i wyraźnie jest szczęśliwy!
Nie wiemy z jakiego powodu dochodzi do tak strasznych sytuacji. Lampa mogła eksplodować chwilę przed włożeniem tam dziecka... Niestety, los zadecydował inaczej, ale może tak miało być? Teraz Matvey ma dobrą rodzinę, która naprawdę go kocha, a sam chłopiec cieszy się dosłownie wszystkim, zresztą, zobaczcie to sami: