Byli małżeństwem przez 66 lat. Koniecznie przeczytaj co żona powiedziała mu przed śmiercią!
Jak powiedział Antoni Regulski małżeństwo to diament szlifowany przez całe życie. W dzisiejszych czasach takie długotrwałe i wciąż pełne miłości są coraz rzadziej spotykane.
Pan i Pani Feng byli małżeństwem przez 66 lat.
Pan Feng cierpiał na ciężką chorobę serca i przebywał na 3 piętrze szpitala, podczas gdy jego żona leżała na 14 piętrze. Para nie widziała się ponad miesiąc. Stan mężczyzny coraz bardziej się pogarszał. Choroby serca zawsze są poważne, a szczególnie, jak w przypadku Fenga, w wieku 92 lat. Starszy Pan bardzo chciał umrzeć w spokoju, w otoczeniu najbliższych. Jego rodzina zaaranżowała wypisanie ze szpitala, żeby zabrać go do domu.
W dniu wypisu pan Feng zaczął dziwnie się zachowywać. Po krótkim wywiadzie w końcu okazało się, że mężczyzna bardzo tęskni za swoją ukochaną żoną. Jego ostatnim życzeniem było zobaczenie pani Feng i potrzymanie jej za rękę. Rodzina Fengów, po konsultacji z personelem szpitala, zaaranżowała spotkanie małżonków. Fengowie ze łzami w oczach trzymali się za ręce. - Znajdę Cię... - powiedziała do męża kobieta.
Dwie godziny po spotkaniu z ukochaną żoną pan Feng zmarł.
Miłość tych dwojga inspiruje i daje nadzieję młodszym pokoleniom.
Bo nie sztuką jest wziąć ślub, sztuką jest kochać kogoś po kilkudziesięciu latach codziennego życia.
Udostępnij ten artykuł jeśli jak my jesteś pod wrażeniem miłości Państwa Feng!
