Kiedy jego ciało zaczęło czernieć nie spodziewał się, że powodem jest jego syn...
Uwaga: Ten artykuł zawiera drastyczne zdjęcia.
Niedawno życie 44 letniego Kevina Breena kompletnie się zmieniło. Niegroźna infekcja prawie zakończyła jego życie.
Kiedy Kevin zaczął chorować był pewien, że to tylko grypa. Niestety jego stan pogarszał się z godziny na godzinę. Rodzina zawiozła mężczyznę do szpitala, ale lekarze byli bezsilni. Poza objawami typowymi dla grypy nie byli w stanie znaleźć powodu, dla którego jego organy przestawały pracować. Lekarze desperacko walczyli z czasem w poszukiwaniu przyczyny.
W tym czasie organizm Kevina zaczął odcinać dopływ krwi do jego dłoni i stóp, żeby ochronić organy wewnętrzne utrzymującego go przy życiu. Przejdź na następną stronę, żeby dowiedzieć się więcej!
Przez przypadek lekarze odkryli, że 3 letni syn Kevina niedawno przeszedł paciorkowcowe zapalenie gardła popularnie nazywane anginą. To okazało się przyczyną dramatycznej sytuacji ojca!