logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Same pielęgniarki chciały spełnić jego ostatnią wolę! Czegoś takiego jeszcze nie było.

W szpitalach istnieje wiele zasad, których nie wolno łamać ze względu na dobro pacjentów, jakość pracy personelu czy zasady higieny. Niektóre zasady nijak się jednak mają do prawdziwego życia, a czasem warto przymknąć oko na pewne kwestie, jeśli taka jest ostatnia wola umierającego pacjenta...

Tak było w przypadku Carstena Flemminga Hansensa, który trafił do szpitala w Aarthus (Dania). Doszło do poważnego krwotoku wewnętrznego, a lekarze dali mu maksymalnie kilka dni życia. W takich chwilach chorzy mają różne myśli - jedni chcą pożegnać się z całą rodziną, inni błagają, by do szpitala wpuszczono ich ukochanego psa lub kota, jeszcze inni chcą zjeść swoje ulubione danie... Zobaczcie, o co poprosił Carsten.

Carsten marzył o tym, żeby zapalić ostatniego papierosa pijąc swoje ulubione białe wino i oglądając zachód słońca - a o te trzy rzeczy naprawdę trudno w szpitalnych warunkach.

Pielęgniarki wyprosiły u przełożonych zgodę na przetransportowanie łóżka chorego na balkon, gdzie mógł spełnić swoją ostatnią wolę w otoczeniu najbliższej rodziny.

Przepisy przepisami, ale ostatnia wola musi zostać uszanowana!

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Pielęgniarki zachowały się wspaniale, prawda? Udostępnijcie ten post!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x