Salma Hayek wzięła na ręce głodne dziecko z Afryki. To, co zrobiła, wprawiło wszystkich w zdumienie.
Salma Hayek jest nie tylko piękną kobietą, utalentowaną aktorką, ale i po prostu dobrym człowiekiem. Hayek od lat udziela się charytatywnie.
W 2009 roku doszło do sytuacji z udziałem aktorki, która podzieliła opinię publiczną. Salma pojechała do ogarniętego wojną domową Sierra Leone, by pomóc biednym dzieciom. Meksykanka nie tylko pomogła finansowo i zachęcała do tego innych, ale i... nakarmiła własną piersią czarnoskórego chłopczyka, którego matka nie mogła sama tego zrobić. To właśnie to zbulwersowało ludzi, a Salma wyjaśniła, że jej córeczka Valentina ma dopiero roczek i też karmi ją piersią, więc spokojnie... Mleka starczy i dla tego chłopca, a Valentina może uczyć się od małego, co to znaczy dzielić się z innymi.