Wygląda jak śpiąca królewna, ale za tym zdjęciem kryje się smutna historia.
Mając zaledwie 20 lat myśli się o wszystkim, tylko nie o śmierci. Racine Pregunta, młodziutka Filipinka, musiała jednak oswoić się z myślą o śmierci po tym, jak lekarze odkryli, że cierpi na raka kości. Nie miała dużo czasu, a swoje ostatnie dni spędziła na robieniu czegoś tak dla nas niepojętego, że aż trudno w to uwierzyć.
12. kwietnia 2017 roku Racine powiedziała rodzinie, że czuje, że pora zacząć się przygotowywać do drogi. 20-latka zużyła resztki energii na zorganizowanie własnego pogrzebu!
Powiedziała, że chce być pochowana w jednym grobie ze swoim ojcem, którym zmarł kilka lat wcześniej. Chciała też pięknie wyglądać, więc poprosiła o pomoc siostrę.
Racine chciała tego ostatniego dnia być piękna i uśmiechnięta... Jej siostra zatrudniła profesjonalną makijażystkę i wspólnie sprawiły, że ostatnie życzenie dziewczyny zostało spełnione.
Śmierć tak młodych osób chyba zawsze boli najbardziej...