logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Pies był sparaliżowany i zaraz miał zostać uśpiony - wtedy weterynarz zauważył coś za jego uchem!

Ollie, młody owczarek był tak chory, że ledwo stał i chodził. Zmartwieni właściciele natychmiast zabrali go do weterynarza, jednak ten nie był w stanie wykryć żadnego problemu...

Pies nie miał żadnych obrażeń wewnętrznych, ani zewnętrznych. Lekarz nie wykrył żadnych guzów. Mimo braku przyczyny widać było, że pies umiera. Rodzina musiała podjąć ciężką decyzję...

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Kiedy w końcu właściciele zdecydowali się uśpić Olliego, student weterynarii zauważył coś za psim uchem. Okazało się, że piesek miał kleszcza! Po usunięciu intruza weterynarz ogolił psa w poszukiwaniu innych szkodników. Kilka godzin później pies zaczął wracać do siebie.

Koniecznie podzielcie się tą historią, pomóżcie nam szerzyć świadomość o ryzyku jakie niesie ze sobą niesprawdzanie naszych zwierząt na obecność kleszczy!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x