logo Rzeczy które mają znaczenie, Podaj.to dalej!!

Wie, że nie da się uratować wszystkich zwierząt, ale dla tych ze swojej dzielnicy robi coś niesamowitego!

Ci, którzy nie chcą pomagać, zawsze znajdą wymówkę, a przecież słynne "nie zbawię całego świata" łatwo można zamienić w "zmienię świat chociaż tej jednej istocie". Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Willie Ortiz, który od ponad 20 lat pomaga bezpańskim kotom.

Pan Willie nie jest żadnym szaleńcem... 76-latek wie, że nie jest w stanie uratować wszystkich zwierząt, nie zamienił też domu w schronisko, ale codziennie stara się pomagać na swój sposób.

Oznacza to, że dokarmia koty z sąsiedztwa, a gdy trzeba, za własne pieniądze wiezie je do weterynarza. Starszy pan dorabia sobie utrzymując czystość na zielonych terenach swojej dzielnicy i śmieje się, że dzięki pracy jest w formie, a pieniądze może przeznaczyć na ukochane koty.

Jeśli podobał Ci się ten artykuł , podziel się nim! Udostępnij na Facebooku

Przyjaciele pana Williego nie zostawili go samemu sobie - wspólnie założyli stronę, na którą można wpłacać datki na koty.

Rzeczywiście, nie zbawimy całego świata, ale bycie dobrymi ludźmi to niezły początek :)

To postawa godna szacunku i naśladowania! Udostępnijcie ten post!

Teraz udostępniane

× Polub Podaj.to na Facebooku Już polubiłem

Nie przegap najciekawszych artykułów! Czy chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych treściach?

Nie, dziękuję Zgadzam się
x