Kobieta z Mercedesa odmawia posprzątania po swoim piesku. To, co potem się dzieje, doprowadziło ją do szewskiej pasji.
Posiadanie psa to nie tylko przyjemności, ale i obowiązki, choć najwyraźniej wielu właścicieli wciąż nie może pogodzić się z tym, że po pupilu trzeba posprzątać. Zbieranie psich kup (żeby nie bawić się w delikatności) nie należy do najprzyjemniejszych czynności, ale to nasz obowiązek - nie tylko my chodzimy po ulicy lub korzystamy z uroków parku. Niemniej, snobistyczna Rosjanka z luksusowego auta nie była zainteresowana spełnieniem swojej powinności i spotkała ją za to (niewyszukana) kara.