Kiedy 50 tysięcy osób zaczęło wraz z nim śpiewać Angels dla ofiar zamachu w Manchesterze, nawet Robbie Williams nie mógł powstrzymać łez
Dwa tygodnie po koncercie Ariany Grande w Manchesterze, w trakcie którego doszło do zamachu terrorystycznego, odbył się specjalny koncert "One Love Manchester". Wydarzenie miało uczcić pamięć, oraz zebrać pieniądze dla ofiar tego tragicznego zdarzenia. Na stadionie Old Trafford w Machesterze zebrało się ponad 50 tysięcy osób. Wiele międzynarodowych gwiazd wsparło przedsięwzięcie swoim występem. Publiczność mogła posłuchać, oprócz Ariany Grande, Justina Biebera, Black Eyed Peas, Miley Cyrus, Pharella Williamsa, zespołu Coldplay oraz Robbiego Williamsa.
Wiele zaśpiewanych piosenek poruszyło zebranych, ale do łez doprowadził dopiero występ Robbiego Williamsa z piosenką "Angels". Artysta, pomimo ciężkiego zapalenia gardła, łamiącym się głosem śpiewał wspierany przez wzruszoną publiczność.
Podzielcie się tym pięknym występem.