Matka szóstki dzieci niechcący słyszy, co jej mąż mówi znajomym o jej rozstępach i w końcu zaczyna wszystko rozumieć.
"To mój mąż otworzył mi oczy. Tłumaczył znajomym, że według niego rozstępy po ciąży są... piękne. Są efektem olbrzymiej miłości, jaką matka czuje do swoich dzieci. To ślady, jakie dzieci zostawiają na ciele mamy.
Z każdym słowem mojego męża czułam się lepiej. Zrozumiałam, że moje ciało wcale nie jest zniszczone, tylko zmieniło się z ciała egoistycznej dziewczyny w ciało matki zdolnej do poświęceń".
"W końcu spojrzałam na moje ciało z dumą. Jestem wysportowana, zdrowo się odżywiam, jestem silna. A rozstępy to codzienne przypomnienie o tym, że jestem najszczęśliwsza na świecie - mam wspaniałego męża i szóstkę cudownych dzieci".
Sharny już nie wstydzi się pokazać w bikini. Ma powody do dumy! Jest mamą :)
Oby wszyscy mężczyźni myśleli tak, jak jej mąż! Warto podesłać ten artykuł innym panom, by szerzyć świadomość, ale i innym paniom - dzięki temu na nowo uwierzą w siebie!