Ojciec miał zostać ukarany mandatem za zbyt ciemne szyby w samochodzie, ale wtedy policjant zajrzał na tylne siedzenie i powiedział, że... ma z nim jechać.
W amerykańskich wiadomościach jest teraz głośno o policjancie, który pokazał, co to znaczy być dobrym w swoim zawodzie i nieść pomoc innym! Historią podzielił się mężczyzna, który został zatrzymany przez niego do kontroli.
LaVonte Dell od razu wiedział, że będzie mieć kłopoty, gdy policjant, Joshua Scaglione, zwrócił mu uwagę na zbyt ciemne szyby w aucie. Po chwili było jeszcze gorzej, bo policjant usłyszał cichutki głosik dobiegający z tylnego siedzenia. Otworzył drzwi i zobaczył trzyletnią córkę Della, Lauren, która radośnie się do niego uśmiechnęła. Mała siedziała bez fotelika.
Joshua od razu zwrócił uwagę ojcu Lauren - to niebezpieczne przewozić dziecko bez fotelika! Ten powiedział ze łzami w oczach, że wie, ale nie stać go na taki zakup. Słysząc to, policjant nie zastanawiał się dwa razy - kazał mężczyźnie jechać za nim. Gdy ten zobaczył o co chodzi, znowu miał łzy w oczach!
Joshua kupił fotelik dla Lauren! Gdy wdzięczny LaVonte publicznie wyraził swoją wdzięczność publikując całą historię, ten skromnie odpowiedział, że "miał okazję zrobić coś dobrego, więc z niej skorzystał".
Też wykorzystujmy takie okazje! :)
Inspirująca historia, którą warto udostępnić!