To najsprytniejsza złodziejka, jaką kiedykolwiek widziano!
Prowadzenie rodzinnego interesu jest kłopotliwe, gdy w pobliżu zaczyna działać zorganizowana przestępczość... Właściciele małego sklepu z Toronto nie wiedzą, co robić, policja jest bezradna, a sprytne złodziejki dzień w dzień okradają Cindy Kim, która przejęła sklep po swoim ojcu. Kradzieże zaczęły się już za jego czasów, bo dokarmiał ptaki. Najwyraźniej gang wiewiórek uznał, że im też coś się należy od życia i teraz codziennie przychodzą do sklepu po czekoladowe batoniki.
Oczywiście, nikt nie chciał wierzyć Cindy, gdy mówiła, że za kradzież batoników odpowiedzialne są wiewiórki, ale te zdjęcia i nagranie nie pozostawiają złudzeń!
I jak tu się złościć na tak uroczą złodziejkę uzależnioną od słodyczy?