Noworodek zmarł na sali operacyjnej, bo obecni tam lekarze przez 30 minut się kłócili!
Ciąża i poród często są bagatelizowane przez lekarzy oraz matki, które lekko je przeszły. Jednak poród nie powinien być traktowany lekko, gdyż jest to bardzo niebezpieczny i poważny moment w życiu kobiety (i dziecka). Jest wiele komplikacji, które mogą wystąpić bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Kilka dni temu, w Indiach wybuchł ogromny skandal z udziałem dwójki lekarzy. Podczas porodu anonimowej kobiety wystąpiły wcześniej wspomniane komplikację i ciężarną zabrano na salę operacyjną. Na kobiecie przeprowadzono cesarskie cięcie. Lekarze (ginekolog oraz anestezjolog) nie zgadzali się co do leków, które powinny być podane.
Lekarze zaczęli głośno się kłócić, a przestraszona pielęgniarka zaczęła nagrywać całe zajście. Niestety w czasie kłótni noworodek nie otrzymał odpowiedniej opieki i zmarł.
Kłótnia podobno trwała aż 30 minut, co miało bezpośredni związek ze śmiercią niewinnego dziecka. Nagranie wywołało burzę w całym środowisku medycznym i nie tylko. Lekarze zostali zawieszeni w czynnościach służbowych. Trwa śledztwo, które ma na celu ustalenie winnego. Nagranie, które możecie obejrzeć klikając w link pod zdjęciami, ma być jednym z dowodów w sprawie przeciwko lekarzom.
