Kierowca zastawił podjazd do kościoła, wtedy sąsiad postanowił dać mu oryginalną nauczkę.
Poniższe nagranie przedstawia sytuację na przeciwko kościoła, w pobliżu lokalnej kawiarni sieci Starbucks. Przez ostatnie kilka miesięcy, od otwarcia lokalu, klienci notorycznie parkują na drodze ewakuacyjne z kościoła, żeby nie tracić czasu na stawianie samochodu na parkingu kawiarni.
W końcu jeden z sąsiadów miał dość takiej ignorancji i postanowił działać. Kiedy jeden z klientów kawiarni zaparkował na podjeździe do kościoła, mężczyzna podszedł do niego i poprosił o przestawienie auta, bo blokowało one podjazd dla niepełnosprawnych i drogę pożarową. Kierowca machnął ręką i powiedział, że "zajmie to tylko chwilkę".
Biorąc pod uwagę fakt, że przez tę "chwilkę" sąsiad zdążył pójść do domu po statyw, kamerę, krzesło, książkę i kawę, możemy się spodziewać, że trwała ona dłużej niż kilka minut.
Mężczyzna usiadł na krześle, blokując wyjazd samochodowi, który był niepoprawnie zaparkowany. kiedy kierowca wrócił do auta usłyszał, że "zajmie to tylko chwilkę". Zobaczcie sami:
Co sądzicie o takim "pokojowym proteście"? Jeśli podobało Wam się to nagranie - koniecznie podzielcie się nim z rodziną i znajomymi na Facebooku!