Samotna, uboga matka skonstruowała domek o powierzchni 18 metrów kwadratowych. Wystarczy jedno spojrzenie do środka i każdy chce się tam przeprowadzić.
Historia Michelle "MJ" Boyle pokazuje, że w ciągu roku może się zmienić całe nasze życie! Do niedawna kobieta nie mogła sobie pozwolić na spełnienie największego marzenia... Kobieta pracowała w kawiarni, więc nie zarabiała dużo, a musiała samodzielnie wychować dzieci i opłacić czynsz za dom. Dopiero gdy jej dzieci wyfrunęły z domu, pozwoliła sobie zaryzykować. Michelle miała już dosyć pracowania tylko na rachunki, opłaty i jedzenie, więc zaczęła interesować się tematem małych domków. Oszczędności wynikające z posiadania małego domu były olbrzymie. Do tej pory Michelle płaciła 1300 euro czynszu za 3 pokoje. Na swoim opłaty wynosiłyby zaledwie 65 euro... Michelle wzięła się więc do pracy i samodzielnie zbudowała dom o powierzchni 18 metrów kwadratowych!
Efekt końcowy widzicie na zdjęciu, ale na początku nie wyglądało to tak zachęcająco... Ambitna kobieta musiała samodzielnie zaprojektować domek, wcielić plan w życie i zadbać o aranżację wnętrza.
Zaczęła od zakupu tej oto przyczepy, a cała budowa zajęła jej 2 lata. Michelle starała się wykonać prace jak najmniejszym kosztem, dlatego nie brakuje używanych mebli czy starych skrzynek przerobionych na meble.
Na drugiej stronie będziecie mogli zobaczyć wnętrze tego nietypowego domku.