7 cech, po których rozpoznasz przyszłego psychopatę... już w dzieciństwie.
Niesłusznie uważa się, że psychopaci i socjopaci to tylko ludzie dorośli. Zapominamy, że ten dorosły był kiedyś dzieckiem, a to już w dzieciństwie kształtują się zachowania antyspołeczne, które z czasem tylko nabierają na sile. Wbrew powszechnej opinii nie chodzi jedynie o dzieci z rodzin patologicznych, które przeszły przez traumatyczne przeżycia, ale i dzieci z tzw. dobrych rodzin. Po czym zatem poznać, że dziecko ma niebezpieczne skłonności? Psycholodzy wskazują tzw. mroczną triadę, ale nie tylko...
1. Okrucieństwo wobec zwierząt
To podstawowa cecha każdego przyszłego psychopaty. Jeśli pomimo upomnień i tłumaczenia, dlaczego to jest złe, dziecko uparcie bije psa, ciągnie za ogon kota, znęca się nad złapaną wiewiórką, absolutnie nie wolno tego ignorować. Zresztą, tylko zobaczcie zdjęcia Jeffreya Dahmera, seryjnego mordercy. Sposób, w jaki trzymał kotka jako dziecko, stał się jego sposobem zabijania w przyszłości - dusił swoje ofiary, po czym je gwałcił. Był z normalnej rodziny, zapisał się na uniwersytet, przez lata nikt nie zauważył jego obsesji na punkcie martwych zwierząt (w większości sam je zabił). Być może gdyby już w dzieciństwie zdiagnozowano u niego chorobę psychiczną, nie zabiłby 17 osób...
2. Nocne moczenie
To, po okrucieństwie wobec zwierząt, drugi element z tzw. mrocznej triady psychopatii. Naturalnie nie można powiedzieć, że 6-letnie dziecko, które wciąż moczy się w łóżko, będzie socjopatą, ale w połączeniu z innymi cechami kwalifikuje się do wizyty u psychologa. Nocne moczenie wywołuje w dziecku poczucie wstydu, które rekompensuje sobie wyżywając się na zwierzętach albo bawiąc ogniem.