Nurek chciał pokazać, ile plastiku znajduje się w wodzie. To nagranie daje do myślenia.
Rich Horner jest nie tylko profesjonalnym nurkiem, ale i aktywnym działaczem na rzecz środowiska naturalnego. Mężczyzna postanowił pokazać niedowiarkom, jak bardzo zanieczyszczony jest nie tylko stały ląd, ale i oceany. W tym celu nagrał wideo, które nie pozostawia złudzeń - nurkowanie nie jest już przyjemnością, bo trzeba przedzierać się przez śmieci. Plastikowe butelki, reklamówki, plastikowe kubki, słowem niezliczona ilość plastiku, który jest szkodliwy zarówno dla nas, jak i dla morskich stworzeń, zalega na dnie oceanu.
Horner nie jest odosobniony w swoich spostrzeżeniach. Naukowcy alarmują, że do 2050 roku w oceanach będzie więcej plastikowych śmieci niż ryb! Dlatego dbajmy o czystość, nie wrzucajmy śmieci do wody, sprzątajmy po sobie, żeby kolejne pokolenia wciąż miały gdzie żyć.
Udostępnijcie to nagranie. Niech każdy wie, do czego prowadzi brak troski o środowisko, w którym żyjemy.