Jechał za szybko, więc na widok policjanta zaczął hamować. Gdy zbliżył się, jego mina musiała być bezcenna.
Przepisy są po to, by ich przestrzegać, a przynajmniej tak powinno być, jeśli mowa o przepisach drogowych. W końcu to dla bezpieczeństwa naszego i innych uczestników ruchu powinniśmy być rozsądni, ale niestety czasem (by nie powiedzieć zazwyczaj) wielu kierowców wręcz się oburza za przepisową jazdę. Policjanci z Francji postanowili walczyć z nadmierną prędkością w nietypowy sposób... Dobrze wiedzą, że na kierowców nic nie działa tak, jak opcja wysokiego mandatu, a przecież nie będą codziennie stać w tym samym miejscu... To z tego powodu wymyślili policjanta o imieniu Dave.
"Dave" jest stróżem prawa wykonanym z tektury, który w założeniu ma działać na nieodpowiedzialnych kierowców jak straszak... Czy to strzał w dziesiątkę okaże się niebawem.
Warto dodać, że "tekturowi policjanci" od lat skutecznie spowalniają kierowców z Belgii. Ostatecznie, dopiero z bliska widać, czy ma się do czynienia z prawdziwym funkcjonariuszem, a nikt nie chce płacić mandatów...
Podoba Ci się ten pomysł? Udostępnij artykuł na Facebooku.