Rodzinny wieczór filmowy zmienia się w walkę o życie. Teraz rodzice ostrzegają innych przed dawaniem dzieciom popcornu.
Nicole Goddard jest matką trójki dzieci. Często z całą rodziną urządzają sobie wieczór filmowy w sobotnie popołudnie. Niestety po jednym z takich wieczorów jej najmłodszy syn, Nash, trafił do szpitala i musiał być operowany. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i teraz życiu Nasha nie zagraża niebezpieczeństwo, ale Nicole podzieliła się na Facebooku ostrzeżeniem, które zostało udostępnione 140 tysięcy razy. Matka Nasha opowiada w nim co spowodowało chorobę jej syna.
W trakcie wspomnianego wieczoru jak zwykle Nicole podała swoim dzieciom ich przysmak - popcorn. Nie miała pojęcia, że ta niepozorna przekąska będzie powodem kłopotów. W trakcie oglądania filmu Nash zakrztusił się, na szczęście za chwilę mu przeszło i wszyscy myśleli, że chłopiec połknął popcorn, którym się zakrztusił.
Tak opisała to Nicole w poście: "Jedyną rzeczą, którą zaobserwowaliśmy był kaszel, który zaczął się po zakrztuszeniu. Następnego dnia nic mu nie było, a jedynie miał dziwny kaszel, który trochę mnie niepokoił. Założyłam, że może zaczyna się jakieś przeziębienie."
W poniedziałek wieczorem Nash zaczął mieć gorączkę, co jeszcze bardziej utwierdziło Nicole w przekonaniu, że to przeziębienie. Podała mu lek na zbicie temperatury. Jednak gdy oddychanie zaczęło sprawiać mu problemu Nicole nie wahała się ani chwili. Wiedziała, że coś jest nie tak. Wezwała pediatrę, który natychmiast kazał jechać do szpitala. Tam lekarze wykonali prześwietlenie płuc i okazało się, że Nash musi mieć wykonaną bronchoskopię.
Podczas zabiegu lekarze wyjęli z płuc Nasha aż 6 fragmentów popcornu. Ciało obce spowodowało stan zapalny w płucu i stąd rozwinęło się zapalenie płuc. Wydzieliny było tak dużo, że lekarze nie byli pewni czy usunęli wszystkie fragmenty i czy zabieg nie będzie musiał być powtórzony za kilka dni. Niestety 2 dni później Nash musiał przejść ponowny zabieg bronchoskopii. Tym razem udało się usunąć ostatni fragment popcornu.
Nicole ostrzega innych rodziców: "Dostałam moją lekcję o tym, że popcorn nie powinien być podawany dzieciom poniżej 5 roku życia. Nie cierpię się tłumaczyć, ale Nash jest naszym trzecim dzieckiem, więc czasami nie pilnujemy go aż tak dobrze i nie trzymamy się wszystkich nakazów i zakazów jak to robiliśmy przy pierwszym dziecku."
Pamiętajmy, że dzieci poniżej 5 roku życia mogą zakrztusić się jedzeniem, dotyczy to zwłaszcza (ale nie tylko) popcornu, orzeszków czy winogron. Prosimy udostępnijcie dalej wiadomość od Nicole