Położyła się na drodze udając ranną, nie zgadniecie co ma z tym wspólnego ten pies!
Bear zupełnie zmienił swoje podejście do Amandy, nawet wsiadł z nią do auta i cały czas się przytulał. I to kolejny dowód na to, że tylko niekochane psy są agresywne, a ich agresja bierze się ze strachu. Bear od razu trafił pod opiekę weterynarza.
Nasz bohater został w domu swoich wybawicieli :) Musimy przyznać, że jesteśmy pod wrażeniem Amandy i Dylana. Podjęli szaloną próbę, by zbliżyć się do tego psiaka i odnieśli prawdziwy sukces!