Ta kobieta stała się bohaterką tysięcy osób cierpiących na nadwagę, a wszystko za sprawą jednego zdjęcia.
Simone Anderson pochodzi z Nowej Zelandii, ale zrobiło się o niej głośno nie tylko w ojczyźnie, ale i na całym świecie. Z jakiego powodu? Otóż młoda kobieta podjęła trudną walkę o piękną sylwetkę. I nie byłoby w tym nic dziwnego (ostatecznie która z nas nie walczy o to samo), gdyby nie pewne spektakularne zdjęcie... Odwaga Simone zaskoczy Was!
Simone jeszcze w ubiegłym roku ważyła aż 169 kilogramów. Nie czuła się dobrze z samą sobą, zarówno ze względów estetycznych, jak i zdrowotnych. Poza tym uwielbia modę, a jednak łatwiej o modne ubrania w mniejszych rozmiarach. Z tych powodów kobieta postanowiła raz na zawsze rozprawić się ze swoją tuszą.
11. sierpnia 2014 roku postanowiła rozpocząć ostateczną walkę o zdrowie i figurę, a efekty właśnie oglądacie. Dzięki odpowiedniej diecie, ćwiczeniom oraz zabiegowi zszywania żołądka Simone waży teraz o połowę mniej. Oto, co napisała na Facebooku: "Już oficjalnie jestem połową osoby, którą byłam jeszcze rok temu. Ze 169 kilogramów zeszłam do 83! Po prostu nie potrafię opisać, co to dla mnie znaczy!"
Simone momentalnie stała się inspiracją dla wielu kobiet, ale równocześnie pojawiło się bardzo dużo sceptycznych komentarzy... Inni zaczęli jej publicznie zarzucać, że kłamie i zdjęcia są efektem photoshopa, inni sądzili, że zdjęcia pokazują dwie różne osoby. Simone bardzo to przeżywała. Napisała, że cały czas starała się być szczera, przyznała, że otwartość wiele ją kosztuje, w końcu dzieli się z obcymi ludźmi czymś naprawdę intymnym. I posunęła się o krok dalej!