Dlaczego dźwięki, które nie przeszkadzają nikomu innemu, Ciebie doprowadzają do szewskiej pasji? Mamy odpowiedź!
Z tego powodu warto jest mówić otwarcie o tym, że jakiś dźwięk wzbudza w nas bardzo negatywne emocje i nie robimy nic złośliwie - po prostu nie możemy znieść płaczu dziecka czy przeraźliwego miauczenia. A jak jest z Wami? Macie objawy świadczące o misofonii? Ja niestety nie jestem w stanie zdzierżyć chrapania, ale to akurat wyjątkowo częste. Może Wy będziecie bardziej kreatywni :)