Sześciolatek zapytał ojca, dlaczego ma zakrwawione plecy. To uratowało mu życie!
Rany powoli zaczęły się goić, ale ból nie mijał. Eugene zaczął się denerwować tym ciągłym bólem spływającym w dół pleców. Chcąc nie chcąc, wybrał się do lekarza.I dobrze zrobił!
Rzeczywiście, głęboko pod skórą wciąż był krwiak, ale lekarz wybadał coś dużo gorszego... Eugene miał raka wątroby! 39-letni mężczyzna nie mógł w to uwierzyć. Był okazem zdrowia. Na szczęście guz został szybko wykryty i obyło się bez chemioterapii.
Historia Eugene pokazuje nam, jak bardzo życie bywa przewrotne. Atak rekina, który mógł naprawdę źle się skończyć, ostatecznie uratował mężczyźnie życie. Najprawdopodobniej, gdyby nie rany na plecach, Eugene jeszcze przez długi czas nie udałby się do lekarza, a nowotwór niszczyłby jego organizm. Wniosek? Nie ma tego złego...