Chcieli mieć zdjęcie ze swoimi córeczkami, ale na fotografii pojawiły się jeszcze dwie zmarłe osoby, które nigdy nie zostaną zapomniane...
Katy i Justin bardzo chcieli, by ich córki wiedziały o zmarłych braciach i by czuły, że bliscy czuwają nad nimi...
Zdolna fotograf umieściła na zdjęciu cienie dwóch chłopców... Modelem był syn sąsiadów - równolatek bliźniaków.
Oprawione zdjęcie wisi teraz nad kominkiem w domu Justina i Kate. Dzięki niemu pamięć o chłopcach będzie zawsze żywa. Prawda, że to piękny gest ze strony fotograf?