Staruszka upadła na przystanku, gdy zobaczysz kto jej pomógł będziesz w szoku!
W Kielcach doszło do sytuacji, która może przytrafić się każdemu - starsza pani straciła przytomność czekając na przystanku na autobus. Nie pomógł jej nikt oprócz... dwójki dzieci! Natalia i Grześ chodzą do szkoły podstawowej, a zachowali się bez porównania lepiej niż dorośli. Wezwali karetkę, zaopiekowali się nieznajomą i poczekali z nią na przyjazd pogotowia.
Słusznie zostali nazwani bohaterami :) A co Natalia i Grześ sądzą o postawie innych, którzy byli razem z nimi na przystanku i tylko się przyglądali? Nazwali to "znieczulicą"... Trafnie, prawda?