Zaczął grać na gitarze, ale lepiej przypatrzcie się uważnie mężczyźnie na wózku...
Jonathan Walker z Leeds w Anglii jest świetnym gitarzystą. Ma przy tym swój ciekawy zwyczaj... Muzyk lubi zapraszać do współudziału w występie nietypowych artystów.
Bezdomnego na wózku spotykał całymi latami i nawet nie spodziewał się, jaki talent ukrywa!!! Bernard Davey to król jam session. Gdy Jonathan tylko usłyszał, jak bezdomny śpiewa, wręczył jednej z osób z tłumu swój telefon prosząc, by nagrała improwizowany koncert. Można słuchać i słuchać, prawda?